Do tej pory, wybierając się do sklepu z bardzo mocnym postanowieniem zakupu filmu w formacie Blu-Ray trzeba było mieć przygotowany banknot o nominale 100 złotych. W porównaniu z cenami na zachodzie Europy cena ta jawi się niczym rozbój w biały dzień. Jednak za sprawą firmy Pro-Motion, która wprowadziła do sprzedaży pierwsze filmy z katalogu SPI w formacie Blu-ray, może się to zmienić. A wszystko dlatego, że cena
niebieskich krążków ustalona została na bardzo przyzwoitym poziomie 59,99 zł. za sztukę.
Filmy Blu-Ray tanie nie są
Pierwsze filmy w ofercie to:
SIN CITY, CHICAGO, NEXT, CRANK oraz NIEUSTRASZENI BRACIA GRIMM. Wydane zostały na dyskach o pojemności 50GB - nie ma więc mowy o jakichś sztuczkach, których celem jest obniżenie kosztów i nabicie klienta w butelkę. Czyżby zbliżał się początek rewolucji cenowej?